Uczeń spytał Mistrza: - Czy długo trzeba oczekiwać zmiany na lepsze?
Mistrz odpowiedział: - Jeśli chcesz oczekiwać, to długo.
Odeszłam zbyt blisko. Moja głowa otoczyła się tarczą obronną i nie wiem jak ją zwalczyć. Próbuję i próbuję. Najgorsze to polubić być głodnym. Już nawet nie kontroluję tego, że chudnę. A cyferki na wadze pokazują coraz mniej. Niedługo znikniesz.
Nie wierz sobie. Nie wierz w to, co widzisz. Nie ufaj temu. Walcz.
Powiedz, że chcesz z tego wyjść. Że będziemy mieli dzieci.
Muszę coś zmienić. W sobie. W środku. W swojej głowie.
Muszę coś zmienić. Nie dla siebie. Nie dla Niego. Dla nas.
Walcz kochana dla tego co kochasz. Walcz by żyć, by być szczęśliwą. By nikt nie mówił Ci jak żyć. By nikt nie kontrolował.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się <3
Wygrasz. Zmienisz. Potrafisz. Będzie dobrze. Wierzę w Ciebie. Ty też musisz uwierzyć. Jesteś warta więcej niż demony które siedzą w Twojej głowie.
OdpowiedzUsuńżyczę udanych i sukcesywnych zmian
OdpowiedzUsuńa moze najlepiej zmienic myslenie i poglad na swiat? Uwierzyc w siebie i swoja sile? Wtedy na pewno bedzie o wiele prosciej
OdpowiedzUsuńsciskam <3