Dlaczego wciąż ulegasz anie...przecież ona nie chce dla ciebie dobrze. Widzisz było dobrze wszyscy byli szczęśliwi dzięki tobie. Postaraj się skarbie xx
Jak zwykle się martwię,nic innego nie jestem w stanie napisać żeby Cie nie wkurzyć,przecież to nie Twoja wina.
Dlaczego wciąż ulegasz anie...przecież ona nie chce dla ciebie dobrze. Widzisz było dobrze wszyscy byli szczęśliwi dzięki tobie. Postaraj się skarbie xx
OdpowiedzUsuńJak zwykle się martwię,nic innego nie jestem w stanie napisać żeby Cie nie wkurzyć,przecież to nie Twoja wina.
OdpowiedzUsuń