niedziela, 20 września 2015

no title

Czym różni się anoreksja od samobójstwa?
Ile waży piękno?
Ile waży normalność?

Wtaczam syzyfowy kamień, który cały czas spada mi na stopy.
Jeden krok w przód, powodujący dwa w tył.

A moje ciało?
Mój kat i ofiara.
Mój oprawca i skazaniec.
A może symbol?
Czy to nie tak, że anorektyczne ciało jest symbolem tego jak bardzo źle jest duszy? Że czegoś się boi. Że przed czymś ucieka. Że zatraciła nadzieję.
Zabójcza choroba blokująca ręce i usta.
Blokująca życie.
Blokująca serce.
Nie zostawiaj mnie samej.

1 komentarz:

  1. Jeśli możesz,wyślij nam aktualne zdjęcia..proszę..bardzo się martwię.

    OdpowiedzUsuń