wtorek, 22 września 2015

wygram

Pewnego dnia spojrzę w lustro i nie zabiję odbicia spojrzeniem.
Kocham Cię.
Czuwaj nade mną nieustannie, by dać mi siłę i wiarę.
Ja zrobię wszystko żebyś był ze mnie dumny. Żeby Cię nie zawieźć.
Obiecuję.

3 komentarze:

  1. Widzę piękne jaśniutkie światełko w tunelu,a na mojej twarzy pojawił się uśmiech,wyjdziesz z tego mała.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przede wszystkim- zrób to dla SIEBIE.
    Nie zawiedź siebie.
    Uratuj siebie.
    Pokochaj. Bo wtedy dopiero będziesz szczęśliwa.
    Tak prawdziwie szczęśliwa, nie pozornie.
    Ktoś jak Ty jest zbyt wyjątkowy, aby tyle przecierpiec. Może to jest egoistyczne, ale JA chcę, abyś była zdrowa i szczęśliwa, bo Ty na to zasługujesz.
    Więc się nie poddawaj.
    To ja będę czuwać nad Tobą i Cię asekurować, zawsze.
    Tylko nie poddaj się w walce o samą siebie.
    Przecież obiecałaś.

    OdpowiedzUsuń