Myślała o tym, że spotkała - zupełnie przypadkowo - niezwykłego człowieka. Że chciałaby, aby był na zawsze. Na wieczność. Czuła się przy nim tak wyróżniona i tak jedyna jak przy nikim na świecie.
Mam wrażenie, że spotkałam męską wersję mnie.
Mam wrażenie, że schudłam.
Mam nadzieję, że się nie mylę.
Mam wrażenie, że spotkałam męską wersję mnie.
Mam wrażenie, że schudłam.
Mam nadzieję, że się nie mylę.
:*
OdpowiedzUsuńwiesz, że też spotkałam męską wersję siebie?
OdpowiedzUsuńMylić? Ty? Na pewno nie. :)
:*
a ja mam nadzieję, że będziesz szczęśliwa!
OdpowiedzUsuńStrasznie mi brakowało tych Twoich postów<3
Jestem z Wami non stoper i nadal idzie mi dobrze;* CHudnę:*
Wspaniale! :D
OdpowiedzUsuń